Ks. Marian Wanat: błagajmy, aby nadzieja, która była w Maryi, stała się naszym udziałem

– Błagajmy, aby ta nadzieja, która była w Maryi w czasie zwiastowania, była naszym udziałem. A każde spojrzenie Jej jako Theotokos – Bogarodzicy, tym bardziej nas uskrzydlało w wierze i codziennym postępowaniu – mówił ks. Marian Wanat podczas liturgii stacyjnej w kościele św. Wojciecha w Krakowie – os. Bronowickim.

Mszy św. w kościele św. Wojciecha przewodniczył emerytowany proboszcz, ks. prał. Józef Caputa.

Na początku homilii ks. Marian Wanat, proboszcz parafii św. Wojciecha przywołał scenę nawrócenia mieszkańców Niniwy, przedstawioną w liturgii słowa. Bóg ulitował się nad nimi, odstępując od gniewu, ponieważ zobaczył ich pokutę.

Następnie kapłan odwołał się do rzymskiego kościoła stacyjnego, którym w tym dniu jest bazylika Matki Bożej Większej. Związana jest z nią legenda o śniegu, który spadł na jedno z rzymskich wzgórz. W tym miejscu dzięki staraniom małżeństwa patrycjuszy i papieża Liberiusza wybudowano kościół, poświęcony Matce Bożej. Bazylika została rozbudowana przez papieża Sykstusa III jako dowód wdzięczności po ogłoszeniu dogmatu o Maryi – Bożej Rodzicielce. W jednej z kaplic tej świątyni znajduje się wizerunek Matki Bożej Ocalenia Ludu Rzymskiego. Przed tym obrazem papież Grzegorz I przez trzy dni prosił o ustanie zarazy, która dziesiątkowała Wieczne Miasto. Od tej pory lud garnął się do Matki, która jest Ocaleniem. To także przed tym wizerunkiem Papież Franciszek rozpoczyna i kończy każdą podróż apostolską. – Piękno tej bazyliki jest niewiarygodne, ale wraz z tym pięknem materialnym w harmonię łączy się prawda o wielkim bogactwie i posłannictwie Maryi — powiedział duchowny i dodał, że spoczywają w niej także doczesne szczątki św. Hieronima.

Proboszcz zauważył, że we wszystkich sanktuariach Maryja wzywa do nawrócenia. – Każde nowe objawienie potwierdza niezmiennie tę samą troskę Matki Syna Bożego i naszej Matki, abyśmy byli przy Synu – podkreślił. – Jak wielkim wydarzeniem jest udział w liturgii, jak wielkim darem jest świadomość, że Bóg jest z nami, tak jak w posłudze proroka Jonasza, w posłannictwie swojego Syna poprzez tajemnicę wcielenia i również wtedy, kiedy lud się gromadzi ufny, że święci, a zwłaszcza Maryja za nim orędują – dodał ks. Wanat.

Kapłan podkreślił, że zebrani modlą się także w intencjach, które wierni całej archidiecezji wysyłają codziennie oraz wspierają budowę zakładu opiekuńczo-leczniczego. Na zakończenie odczytał SMS-a od ukraińskiego żołnierza, który kiedyś przeczytał. Wojskowy wysłał go do sióstr karmelitanek, żyjących, pracujących i modlących się na tamtym terenie. Mężczyzna pisał w nim, że odczuwa wsparcie modlitewne, ponieważ wychodzi zwycięsko z wielu sytuacji. Swoją wiadomość żołnierz kończył prośbą, by nie ustawać w modlitwie. – Błagajmy, aby ta nadzieja, która była w Maryi w czasie zwiastowania, była naszym udziałem. A każde spojrzenie Jej jako Theotokos — Bogarodzicy tym bardziej nas uskrzydlało w wierze i codziennym postępowaniu — dodał ks. Marian Wanat.

Kościół św. św. Wojciecha w Krakowie – os. Bronowickim jest świątynią stacyjną na wzór rzymskiej bazyliki Matki Bożej Większej. Po Mszy św. odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu w ciszy, która trwała do godz. 21.00.

The post Ks. Marian Wanat: błagajmy, aby nadzieja, która była w Maryi, stała się naszym udziałem first appeared on eKAI.

Generated by Feedzy