Tadeusz Szostak-Berda, doświadczony sędzia FIS, który od 20 lat szyje także kombinezony m.in. dla skoczków narciarskich, uważa, że wskutek oszustwa na mistrzostwach świata Norwegowie zyskali do półtora metra odległości i tylko radykalne zaostrzenie przepisów ukróci proceder „wyścigu zbrojeń”.