Bp Kiciński udzielił sakramentu bierzmowania osadzonym w więzieniu

W kaplicy więziennej Zakładu Karnego w Wołowie szesnastu osadzonych przyjęło sakrament dojrzałości chrześcijańskiej. Była to także inauguracja kaplicy jubileuszowej w więzieniu. – Można być poza zakładem karnym i być zniewolonym, a można przebywać w zakładzie karnym i mieć wolność wewnętrzną, o której mówi Jezus – mówił osadzonym wrocławski biskup pomocniczy.

W wołowskim więzieniu osadzeni regularnie przyjmują sakramenty. To owoc ewangelizacji ks. Stanisława Małysy, proboszcza parafii pw. św. Wawrzyńca w Wołowie oraz świeckich, którzy mu pomagają. Po odpowiednich przygotowaniach 19 lutego uroczystej Mszy świętej w kaplicy więziennej przewodniczył bp Kiciński. W czasie liturgii udzielił bierzmowania szesnastu mężczyznom.

– Może wam często tego nie mówią, ale jestem dumny z was i z waszej bardzo ważnej decyzji o przyjęciu sakramentu bierzmowania. Podjęliście ją w wolności, co mnie bardzo cieszy. Szczególnie, że wydarza się to w Roku Jubileuszowym. Wierzę w to, że wasze życie może się zmienić, a może już się zmieniło, ale pozostają konsekwencje naszych czynów – mówił w homilii wrocławski biskup pomocniczy.

Mówił osadzonym, że w świecie, w którym żyjemy, brakuje nadziei. A bardzo jej potrzebujemy. – Jubileusz zaprasza nas, byśmy wrócili do swojej własności, do tego, do czego zostaliśmy powołani. Czyli do szczęścia i do miłości. Każdy z nas otrzymał od Boga godność dziecka Bożego. W czasie jubileuszu doświadczamy miłosierdzia Bożego. I w tej kaplicy jubileuszowej możemy otrzymać odpuszczenie naszych wszystkich grzechów. Tu otrzymujemy od Boga przebaczenie. A to oznacza uzyskanie wolności wewnętrznej – wskazał bp Kiciński.

Podkreślił, że najpiękniejsze jest poczuć się wolnym. Na drodze wiary Bóg nikogo do niczego nie przymusza. – Jak ktoś kogoś kocha, to daje mu wolność. „Bóg mówi: rób, jak chcesz, ale Ja cię kocham i za tobą tęsknię”. Można być poza zakładem karnym i być zniewolonym, a można przebywać w zakładzie karnym i mieć wolność wewnętrzną, o której mówi Jezus – przekonywał kaznodzieja.

Zaznaczył, że sakrament bierzmowania nie jest tylko umocnieniem wiary dla człowieka, ale również przynagla go do dzielenia się tą wiarą z innymi, do bycia pielgrzymem nadziei. – Na czym to polega u was w więzieniu? Że za rok nie tylko szesnastu przystąpi do bierzmowania, ale będzie ich trzydziestu dwóch – mówił z uśmiechem bp Kiciński.

I pytał bierzmowanych: „Kto z was na ławie sądowej, oczekując na wyrok, miał w planach bierzmowanie w Zakładzie Karnym? No wiadomo, że nikt. Chodzi o to, żeby przeżyć każdy etap życia jak najpiękniej. Czasu nie da się cofnąć, ale przyszłość należy do nas. Jak przyjmiecie z wiarą Ducha Świętego, uzyskacie prawdziwą wolność”.

Zakład Karny w Wołowie ma pojemność ponad 1000 miejsc dla osadzonych w ponad 250 celach. Jest jednostką penitencjarną typu zamkniętego przeznaczoną dla recydywistów. Funkcjonuje tam oddział terapeutyczny dla skazanych z zaburzeniami psychicznymi. Dzięki dobrej współpracy dyrekcji z archidiecezja wrocławską, za sprawą pracy kapelana co roku odbywają się tam uroczystości przyjęcia różnych sakramentów przez więźniów, od chrztu przez komunię po bierzmowanie.

The post Bp Kiciński udzielił sakramentu bierzmowania osadzonym w więzieniu first appeared on eKAI.

Generated by Feedzy