Diakoni stali znakiem nadziei – tysiące pielgrzymują do Rzymu z okazji Jubileuszu

Tysiące diakonów stałych przybyło do Rzymu w dniach 22-23 lutego, aby wziąć udział w obchodach Roku Świętego 2025. Dwudniowe wydarzenie rozpoczęło się w piątek katechezami w różnych językach, które odbyły się w kilku rzymskich kościołach parafialnych. Pod hasłem „Konkretne znaki nadziei w posłudze diakońskiej” diakoni stali zastanawiali się nad swoją rolą w dzisiejszym Kościele. Jednym z głównych mówców był biskup Andrea Ripa, sekretarz Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej i biskup tytularny Cerveteri.

Diakoni są powołani do głoszenia nadziei

W wywiadzie dla watykańskich mediów bp Ripa wyjaśnił kluczowe znaczenie diakonatu dla głoszenia nadziei. „Diakonat jest starożytną posługą, o której wspominają już Dzieje Apostolskie” – powiedział biskup. W historii Kościoła przeżywał wzloty i upadki, ale został ożywiony przez Sobór Watykański II.

„Posługa diakońska wzbogaca ministerialny arsenał Kościoła” – kontynuował bp Ripa. Nie jest konkurentem ani substytutem kapłaństwa, ale cennym dodatkiem. Powołanie diakonów polega przede wszystkim na głoszeniu Ewangelii i dawaniu świadectwa.

Posługa w centrum społeczeństwa

Biskup szczególnie podkreślił, że większość diakonów stałych ma rodzinę, pracuje zawodowo i żyje w środowisku pozakościelnym. Umożliwia im to niesienie Ewangelii do miejsc, do których księża często nie mają bezpośredniego dostępu. „Diakoni stali mają wielką odpowiedzialność” – mówił Ripa. „Mogą pracować dokładnie tam, gdzie Kościół często nie jest obecny – w firmach, szkołach, instytucjach społecznych lub rodzinach”. Podobnie jak diakon Filip z Dziejów Apostolskich, mają głosić Ewangelię tym, którzy jej nie znają.

„Mamy nadzieję, ponieważ wierzymy w Chrystusa – a diakoni niosą tę nadzieję w świat” – wyjaśnił biskup. Wiarygodny styl życia ma kluczowe znaczenie: „Poprzez własne życie, życie rodzinne i codzienne działania diakoni mogą dawać świadectwo wiary – często bez wielu słów”.

 Większa widoczność diakonatu

Zapytany o to, w jaki sposób Kościół mógłby uczynić diakonat bardziej znanym, bp Ripa podkreślił odpowiedzialność zarówno samych diakonów, jak i Kościoła. W krajach takich jak Włochy, posługa ta jest już ustanowiona, ale nie zawsze widoczna. „Ważne jest, aby Kościół określił jasne i konkretne zadania dla diakonów, a nie tylko wykorzystywał ich jako ogólnych pomocników” – powiedział biskup. Dzięki temu posługa ta byłaby lepiej rozumiana i doceniana. Papież Franciszek podkreślił w Mediolanie w 2017 r., że diakon jest „strażnikiem posługi” – posługi głoszenia, przy ołtarzu i dla ubogich.

Kościół musi zatem zapewnić, że szkolenie diakonów jest zawsze zaangażowane w te trzy posługi. „Dobrze wyszkolony diakon, który może skoncentrować się na swojej rzeczywistej misji, będzie cennym znakiem nadziei dla Kościoła i społeczeństwa” – podsumował bp Ripa.

Diakoni stali: pomost między Kościołem a społeczeństwem

Rok Święty diakonów w Rzymie podkreśla centralną rolę tej posługi w Kościele. Jako pomost między Kościołem a społeczeństwem, jako ojcowie rodzin, profesjonaliści i duszpasterze, są żywymi znakami nadziei. „Ich zadaniem jest niesienie Chrystusa do miejsc, w których wiara i Kościół nie są czymś oczywistym – i to jest właśnie ich szczególne powołanie”, powiedział bp Ripa.

The post Diakoni stali znakiem nadziei – tysiące pielgrzymują do Rzymu z okazji Jubileuszu first appeared on eKAI.