Albowiem…
EWANGELIA – (J 3,16-21)
Jezus powiedział do Nikodema: Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego; każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego. A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu.
„Tak Bóg umiłował świat.”
*
Tak Bóg umiłował mnie.
Tak Bóg umiłował ciebie.
*
Jak?
*
Tak, że oddał Syna.
Tak, że oddał życie.
*
Oddałbyś syna?
Oddałbyś życie?
*
A Bóg to zrobił.
*
Zrobił to dla mnie.
Zrobił to dla ciebie.